Diablo 4 vs. Path of Exile: Wojna na Szczycie Hack’n’Slash. Która gra jest dla Ciebie?
W świecie gier hack’n’slash od lat trwa zacięta walka o tron. Z jednej strony mamy króla, mrocznego i dopracowanego księcia ciemności – Diablo 4. Z drugiej zaś pretendenta, który swoją złożonością i darmowym modelem zdobył serca milionów – Path of Exile. Stajesz przed wyborem i zastanawiasz się, w którym świecie zatopić setki godzin? Pora na ostateczne starcie. Przeanalizujemy kluczowe aspekty obu gier, abyś mógł świadomie zdecydować, która ścieżka zniszczenia jest dla Ciebie.
Wybór między tymi dwoma tytanami to nie jest prosta sprawa. To jak decyzja między sportowym, precyzyjnym autem a maszyną, którą sam składasz od podstaw, dostosowując każdy, najmniejszy nawet element. Obie gry oferują tony zawartości, satysfakcjonującą walkę i niekończący się grind za lepszym ekwipunkiem. Różnią się jednak filozofią projektowania, co sprawia, że trafiają do nieco innych grup odbiorców. Zaczynajmy pojedynek!
Pierwsze wrażenie: Grafika, Klimat i Dostępność
Diablo 4 od samego początku uderza nas swoją niesamowitą oprawą audiowizualną. To gra AAA pełną gębą. Mroczny, gotycki klimat Sanktuarium jest namacalny, animacje są płynne, a interfejs jest czysty i intuicyjny. To produkcja niezwykle dopracowana, która stara się być przystępna dla każdego, nawet dla osób, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z gatunkiem. Path of Exile z kolei stawia na surowość i nieco bardziej „oldschoolowy” klimat. Choć grafika z biegiem lat znacznie się poprawiła, wciąż widać, że to nie ona jest tu priorytetem. Interfejs jest gęstszy, a próg wejścia znacznie wyższy. Nowy gracz może poczuć się przytłoczony już na starcie, co dla jednych jest wadą, a dla innych zapowiedzią niesamowitej głębi.
Głębia rozgrywki: Systemy rozwoju postaci
Tutaj zaczyna się największa rozbieżność. Obie gry oferują systemy rozwoju, ale ich skala jest diametralnie różna. To serce konfliktu między filozofią Blizzarda a Grinding Gear Games.
Drzewko umiejętności w Diablo 4
W Diablo 4 system rozwoju jest znacznie bardziej uporządkowany. Mamy klarowne drzewko umiejętności, gdzie każdy wybór ma znaczenie, ale trudno jest „zepsuć” postać nieodwracalnie. Później dochodzą Tablice Mistrzostwa (Paragon Boards), które dodają kolejną warstwę personalizacji. Całość jest jednak zaprojektowana tak, aby gracz mógł relatywnie łatwo zrozumieć zależności i stworzyć działający build bez konieczności studiowania zewnętrznych poradników przez wiele godzin.
Gigantyczna siatka pasywek w Path of Exile
Path of Exile to zupełnie inna bajka. Gra słynie ze swojego gigantycznego, przypominającego mapę gwiazd drzewka pasywnych umiejętności, wspólnego dla wszystkich klas. Do tego dochodzi system gemów, które wkładamy do ekwipunku, tworząc w ten sposób aktywne skille i łącząc je z modyfikatorami. Liczba możliwych kombinacji jest astronomiczna. To raj dla miłośników teorii i tworzenia unikalnych, często szalonych buildów. Jednocześnie jest to system bezlitosny dla początkujących – jeden zły wybór na wczesnym etapie może zmusić nas do stworzenia postaci od nowa.
Endgame: Co robimy po kampanii?
W Diablo 4 endgame kręci się wokół Podziemi Koszmarów, Piekielnych Pływów, Bossów Światowych i sezonowych aktywności. System jest przejrzysty i oferuje jasną ścieżkę progresu – zdobywaj lepszy sprzęt, by pokonywać coraz wyższe poziomy trudności. Path of Exile z kolei oferuje system Atlasu Świata. Po kampanii zaczynamy eksplorować setki różnych map, z których każda ma swoje modyfikatory i bossów. Atlas sam w sobie jest grą w grze, z własnym drzewkiem rozwoju i niesamowitą ilością dodatkowych mechanik, które możemy na nim aktywować. Endgame w PoE jest powszechnie uważany za jeden z najbardziej rozbudowanych na rynku.
Model biznesowy: Kupujesz raz czy grasz za darmo?
Diablo 4 działa w modelu „kup, by grać” (buy-to-play). Płacisz raz za grę (i ewentualne przyszłe dodatki) i masz dostęp do całej zawartości. Sklep w grze oferuje wyłącznie przedmioty kosmetyczne. Path of Exile jest grą darmową (free-to-play), ale posiada sklepik, który przez wielu jest określany jako „pay-for-convenience”. Można w nim kupić np. dodatkowe zakładki do skrytki, które są praktycznie niezbędne do komfortowej gry w endgame. Mimo to, całą zawartość gry da się ukończyć bez wydawania ani złotówki.
Werdykt: Diablo 4 czy Path of Exile?
Więc, która gra jest lepsza? Odpowiedź brzmi: to zależy. Jeśli szukasz dopracowanej, klimatycznej gry z satysfakcjonującą walką, przystępnymi systemami i chcesz po prostu dobrze się bawić bez wielogodzinnego studiowania mechanik – Diablo 4 będzie strzałem w dziesiątkę. Jeśli jednak kochasz złożoność, teoria buildów to dla Ciebie esencja gry, a gigantyczna swoboda i niemal nieskończona zawartość endgame są tym, czego pragniesz – Path of Exile jest grą stworzoną dla Ciebie. Niezależnie od wyboru, oba tytuły to absolutni giganci gatunku, którzy dostarczą setki godzin fantastycznej zabawy.